Ocena farby, której użyłam:
Plusy:
- jest tania, za dwa opakowania zapłaciłam niecałe 30zł
- całkiem nieźle poradziła sobie z wyrównaniem trzech odcieni blondu na mojej głowie
- wyeliminowała żółte tony
Minusy:
- niesamowicie śmierdzi
- wysuszyła moje włosy przez co muszę teraz częściej je nawilżać...
- odżywka po koloryzacji jest kiepska, lepiej podziałała garnier goodbye damage
Podoba mi się odcień jaki uzyskałam ale będę rozglądać się za lepszą farbą, przede wszystkim taką która nie wysusza włosów tak drastycznie...
Zdjęcia przed (włosy przetłuszczone specjalnie przygotowane do farbowania):
Zdjęcie po bez słońca:
Zdjęcia po w słońcu:
(Nie rozumiem dlaczego jakość zdjęć po wrzuceniu na bloga znacznie się pogorszyła przez co moje włosy wyglądają na sianowate ale bez obaw, to tylko jakieś automatyczne wyostrzenie :> )
Jak zafarbowałam włosy sama?
Polecam obejrzeć filmik, dzięki tej dziewczynie nie pominęłam żadnego miejsca przy farbowaniu :)
Jeśli macie swoje sprawdzone blond farby dajcie znać w komentarzu pod postem, ciągle szukam tej jednej jedynej :s
syoss 9-1 :)
OdpowiedzUsuńużywasz?
Usuńtak, bardzo ładny, jasny, chłodny odcień wychodzi
Usuńkolejna świetna notka :) dlugo dochodzilas do takiego blondu?
OdpowiedzUsuńDzięki :) Prawie rok :s
Usuńdługo :O podziwiam za cierpliwosc
Usuń